Grupa osób studiujących w naszej uczelni: Tymoteusz Jucha, Kacper Rokosz, Julia Rotter, Lesia Pasichnyk (reżyserka) i Nastia Magdziak (scenografka) wzięła udział 16 marca w uroczystych obchodach jubileuszu 30-lecia Szkola Polska w Grenoble we Francji.
Nasi studenci wzbogacili wydarzenie pokazem spektaklu „Dziewczynka z zapałkami”, zapowiedzianym jako „gwóźdź programu”.
Zapraszamy do przeczytania relacji studentki II roku technologii teatru lalek, Katarzyny Mystkowskiej, z wizyty w krakowskim Teatr Groteska.
„Ekipa drugiego roku technologii teatru lalek wybrała się na premierę spektaklu „Niebieski Ptak” do krakowskiego Teatru Groteska. Dzięki naszej wykładowczyni, pani Julii Skuratovej [która przygotowała scenografię do spektaklu – przyp. AT], miałyśmy przyjemność przygotowania wystawy „Niebieski Ptak – inspiracje”.
Na wystawie przedstawiłyśmy efekty naszej pracy z pierwszego semestru drugiego roku studiów. Oto projekty naszych lalek, scenografii i makiet do opowiadania „Niebieski Ptak” Maurice’a Maeterlincka.
Odwiedziłyśmy także pracownię plastyczną w teatrze, muzeum Cricoteka z pracami Tadeusza Kantora oraz intrygujące uliczki Krakowa, zbierając ogrom inspiracji twórczych! Oby więcej takich wypraw.
Serdecznie dziękujemy również dyrektorowi teatru Groteska – Karolowi Suszczyńskiemu, za możliwość prezentacji naszej wystawy.
Ekipa w składzie: Katarzyna Mystkowska, Nastia Magdziak, Olena Bordiuk, Paulina Karczewska”.
Zapraszamy 16 marca (sobota) o godz. 11:00 najnajów, czyli dzieci w wieku 0,5 – 2,5 lat wraz z bliskimi im dorosłymi do Teatru Szkolnego im. Jana Wilkowskiego na pokaz spektaklu “W szafie” w reż. Tymona Antoniuka.
GRAMY 16 marca (sobota), godz. 11:00, Teatr Szkolny im. Jana Wilkowskiego, ul. H. Sienkiewicza 14, s. 214 (drugie piętro bez windy) Bilety: 15 zł Rezerwacje biletów: przyjmujemy telefonicznie od poniedziałku do piątku w godz. 9:00-15:00 (tel.: 85 743 54 53). Wiek odbiorców: dzieci w wieku 0,5-2,5 roku wraz z opiekunami
Chcemy zaprosić tych naj-najmłodszych wraz z ich opiekunami na spotkanie z ubraniami w niecodziennych okolicznościach, na podróż do wielkiej szafy. Szafa to miejsce, w którym można się schować. Można przymierzać, można wybierać, próbować, eksperymentować ale przede wszystkim można się bawić.
W szafie badamy elementy garderoby za pomocą naszych zmysłów. Obserwujemy, wąchamy, dotykamy… Przyglądamy się odzieży akurat kiedy na nas nie leży. Czym może być wtedy ubranie? Na to pytanie, z całą pewnością, dzieci znają więcej odpowiedzi od nas. Szafa może być okazją do rozmowy, a ubrania wspólnym językiem. W końcu wszystkim nam towarzyszą od momntu urodzenia.
______________
Reżyseria: Tymon Antoniuk
Opieka artystyczna: dr Bernarda Bielenia
Scenografia: Zuzanna Grochowska
Muzyka: Michał Świderski i Paweł Trzaska
Obsada: Łucja Helena Mucha, Sabina Szetela, Weronika Kozłowska
Zapraszamy 16 marca (sobota) o godz. 18:00 do Teatru Szkolnego im. Jana Wilkowskiego na Wieczór w reżyserii, czyli prezentację prac powstałych na kierunku reżyseria teatru lalek.
GRAMY
16 marca (sobota), godz. 18:00, Teatr Szkolny im. Jana Wilkowskiego, ul. H. Sienkiewicza 14, s. 306 i 216 (sale na pierwszym i drugim piętrze bez windy) Rezerwacje biletów: przyjmujemy telefonicznie od poniedziałku do piątku w godz. 9:00-15:00 (tel.: 85 743 54 53). Wiek odbiorców: 14+
PROGRAM
FORMIKARIA ALBO SKĄD SIĘ BIERZE POPCORN
a jeśli • pyk • świat wziął się • pyk • z mikrofali • pyk • wielki wybuch jak ziarenko popcornu • pyk • a niektóre z nich spalone • pyk • świat nie składa się przecież • pyk • z samych rzeczy pięknych • pyk •
___________________
Etiuda „Formikaria albo Skąd się bierze popcorn” inspirowana „Formikarium” K. Filipowicza oraz „Nic, Dzika Mrówka, Adam i Ewa” M. Prześlugi powstała w ramach zajęć Praca z aktorem w planie lalkowym na III roku reżyserii, pod opieką dr Bernardy Bieleni.
występują : Polina Kuzhelieva (III rok ATL), Wojciech Leśniewski (IV rok ATL), Aleksandra M’hango, Julia Potrykus (II rok ATL)
reżyseria : Ćma (III rok reżyserii)
scenografia/lalki : Julia Henich (III rok TTL)
pracownia plastyczna : Magdalena Dąbrowska, Róża Turlińska, Zbigniew Romanyk
światła : Artemi Khatkevich
obsługa techniczna : Julia Henich
fotografie : Aleksandra M’hango
plakat : Mateusz Szewczyk
TRUDA, TO SIĘ NIE UDA
Na granicy Morza Martwego i Bałtyku mają miejsce trzy spotkania Trudy i Kruma. Trzy spotkania, podczas których coś się jeszcze może między nimi zmienić – o ile nie przegapią zachodu słońca. Trzy spotkania w świecie ludzi, którzy przecież mają uczucia.
I problemy ze snem.
__________________
Etiuda „Truda, to się nie uda” inspirowana twórczością Hanocha Levina powstała w ramach zajęć Praca z aktorem na III roku reżyserii, pod opieką mgr Magdaleny Miklasz.
występują : Julia Czerniewicz (II rok ATL), Rafał Przytocki (III rok ATL)
reżyseria : Ćma (III rok reżyserii)
światła : Artemi Khatkevich
obsługa techniczna : Polina Kuzhelieva
fotografie : Mateusz Wyżliński
Zapraszamy 9 marca o godz. 18:00 (sobota) do Teatru Szkolnego im. Jana Wilkowskiego na pokaz trzech prac studenckich z cyklu Wieczór żywych form: „Nic, Dzika Mrówka, Adam i Ewa”, „MOJE POGO” oraz „Pleśniaki”.
GRAMY
9 marca (sobota), godz. 18:00, Teatr Szkolny im. Jana Wilkowskiego, ul. H. Sienkiewicza 14 (sale na pierwszym i drugim piętrze bez windy) Rezerwacje biletów przyjmujemy telefonicznie od poniedziałku do piątku w godz. 9:00-15:00 (tel.: 85 743 54 53). Bilety w cenie 15 złotych. Kliknij i zapoznaj się ze szczegółowymi informacjami dla widzów (link otwiera się w nowym oknie) Czas trwania: 80 min Wiek odbiorców: 14+
PROGRAM
Forma reżyserska: „Nic, Dzika Mrówka, Adam i Ewa”
Na początku nie było nic. Albo może akurat było? Może było akurat to Nic, z którego wszystko się zaczęło i powstał cały świat?
By nie odbierać Nicowi głosu, zapowiemy tylko, że będzie to historia o kreacji świata, o szukaniu i odnalezieniu (właściwie, nie wiadomo czego), ale również o naszych wewnętrznych lękach i obawach. A do czego to doprowadzi? Ciężko powiedzieć. Może sam Nic opowie swoją historię lepiej.
Projekt powstał w ramach zajęć „Technika pracy z aktorem w planie lalkowym” na III roku reżyserii na podstawie dramatu Maliny Prześlugi „Nic, Dzika Mrówka, Adam i Ewa”
__________________
reżyseria, opracowanie muzyczne, oprawa plastyczna: Vasil Dashkevich (III rok reżyserii)
opieka artystyczna: dr Bernarda Bielenia.
występują:
Ewa – Julia Czerniewicz
Nic – Kacper Rokosz
Dzika Mrówka – Agnieszka Solska
Adam – Mateusz Wyżliński
zdjęcia: Mateusz Wyżliński
Prawa autorskie reprezentuje Agencja Dramatu i Teatru ADiT
Forma aktorska: MOJE POGO
“MOJE POGO” to spotkanie. O każdej porze dnia i nocy. Z przechodniem, siostrami, żonami, mężami, matkami, kochankami, biednymi, bogatymi, miłymi i bardzo nie. Co ich łączy? Wybranie numeru 999 lub 112. “MOJE POGO” to próba scenicznego poszukiwania równowagi między paraliżującą niepewnością a wyniszczającą rutyną.
Monodram powstał na III roku aktorstwa w ramach zajęć „Teatr ożywionej formy” na podstawie bestsellerowego reportażu „Pogo” Jakuba Sieczki – lekarza, który przez 6 lat pracował w stołecznym pogotowiu ratunkowym.
_________________
autorka scenariusza, obsada: Maria Czok (III rok aktorstwa)
opieka artystyczna: dr Paula Czarnecka
scenografia: Maria Czok, Róża Turlińska, Zbigniew Romanyk
muzyka: Marcin Nagnajewicz
zdjęcia: Aleksandra Mhango
Forma plastyczna: Pleśniaki
Pamiętasz uniwersum w twoim kubku z herbatą? To powstałe przy parapetowych rozmyślaniach, w odciskach warg przy krawędzi naczynia. Wybity z transu mózg, pulsujące dźwięki narastającej warstwy zapomnienia. Szorstkie, zmatowiałe włoski z brody. Smyrające spleśniałą przestrzeń.
_______________________
autorka pracy: Katka Mystkowska (II rok technologii teatru lalek)
opieka artystyczna: prof. dr hab. Jarosław Peszko i Małgorzata Tarasewicz-Wosik
Wyjazd zrealizowany w ramach programu Erasmus Plus – Mobilność edukacyjna KA-131
Pod koniec września, dwa dni przed swoimi 21. urodzinami, studentka technologii teatru lalek – Zuzanna Praczuk pojechała na wymianę studencką w ramach programu Erasmus+. W ten sposób Zuzanna stała się pierwszą studentką w historii swojego kierunku, która zdecydowała się na taki wyjazd.
Gratulujemy jej odwagi! Na miejsce swojej przygody wybrała Glasgow oraz mieszczącą się w tym czarującym mieście szkołę The Royal Conservatoire Of Scotland. Zuzanna, z ogromnym bagażem doświadczeń oraz nowej wiedzy, zdążyła już wrócić do Polski.
Zapraszamy do przeczytania relacji studentki.
Mnóstwo ludzi pyta mnie teraz: „jak było?!”. Wtedy zazwyczaj na chwilę milknę… Uderzają mnie nagle setki wyjątkowych wspomnień. Trudno jest opowiedzieć w kilku słowach o TAKIEJ przygodzie, chcąc jednocześnie oddać chociażby namiastkę ducha takiego wyjazdu.
Czym w takim razie był ten wyjazd?
Śmiechem z przyjaciółmi w deszczu.
Środowymi jazzowymi wieczorkami.
Żywym tańcem.
Wymianą kulturową, inspiracją i to nie tylko moją.
Wieczornym muzykowaniem i oglądaniem szkockich sitcomów.
Całodniowymi wędrówkami z mapą galerii sztuk w Glasgow i Edynburgu.
Pub crawlingiem.
Codziennymi i niecodziennymi dniami.
Czytaniem książek, o których istnieniu nie wiedziałam.
Nowymi myślami.
Czym jest ten wyjazd teraz?
Kontynuacją.
Znajomościami. Rozmowami poprzez media i kamerki.
Światłym wspomnieniem.
Nowymi umiejętnościami i szerszym spojrzeniem na świat.
Samo konserwatorium okazało się niesamowitym miejscem łączącym wiele pięknych dusz. Na tym wyjeździe doświadczyłam muzyki. Jej jak niczego innego! Spędziłam wiele czasu z kilkoma muzykami, którzy pokazali mi swój świat, a ja im mój. Chodziliśmy na środowe wieczorki jazzowe, muzykowaliśmy w akademiku, pokazywaliśmy sobie nawzajem to, czego lubimy słuchać. Tańczyliśmy, śmialiśmy się, czasem nawet płakaliśmy, chodziliśmy na niebywale długie spacery po mieście i na jego obrzeżach.
Jednak nie muzyka była celem mojego wyjazdu, lecz design. W zgłoszeniu do projektu napisałam, że chciałabym pokazać sposób w jaki projektuję i zobaczyć techniki innych na przekazywanie swoich pomysłów.
Na wydziale, w którym miałam przyjemność się uczyć czerpaliśmy od siebie nawzajem, byliśmy dla siebie nie tylko swojego rodzaju rodziną, lecz również inspiracją. Wymienialiśmy się technikami, którymi projektujemy, rozmawialiśmy o naszych doświadczeniach (okazało się, że mamy zupełnie inne, a realia pracy w teatrze w Szkocji i w Polsce różnią się zasadniczo).
Wtorki były naszymi dniami na eksplorację pojęcia teatru. Czytaliśmy dramaty i dyskutowaliśmy na ich temat. Uczestniczyliśmy w próbach z tekstem, technicznych oraz generalnych. Chodziliśmy do teatrów na przedstawienia, wybrane przez naszego cudownego nauczyciela, a także zwiedzaliśmy ich backstage. Raz poszliśmy do Citizens Theatre, który chwilowo jest placem budowy, aby zobaczyć jak wygląda przebudowa takiego miejsca. Myślę, że to będzie niesamowicie ciekawe wrócić tam po latach. Z mojej inicjatywy udaliśmy się do Scottish Mask and Puppet Centre, dzięki czemu mieliśmy okazję zobaczyć funkcjonowanie teatru lalek w Szkocji. Zdecydowanie poruszyła mnie historia powstania tego miejsca. Wytrwałość założyciela jest imponująca.
Moim kochanym kolegom z wydziału (14 osób z 3 lat) ugotowałam polski tradycyjny obiad składający się z zupy, kilku drugich dań (do wyboru), kompotu oraz deseru. Nigdy wcześniej nie gotowałam dla tak dużej grupy osób, to było wyzwanie! Koledzy pomogli mi zawieźć jedzenie wózkiem sklepowym do szkoły. Po skończonym posiłku jedna z koleżanek skomentowała: „Zuzanka – this is a feast”.
Absolutnie nie wiem, kto wymyślił powiedzenie „skąpy jak Szkot”. Szkoci w rzeczywistości okazali się być niesamowicie hojni. Kiedy wyjeżdżałam, moi znajomi przygotowali imprezę niespodziankę, tym razem ze szkocką ucztą i ogromnym napisem „We will miss you” oraz stosem prezentów, które nie wiem jak zmieściłam do walizki. Każda osoba, z którą miałam kontakt dała mi upominek. Dostałam nawet tartan (szal) szkoły, co oficjalnie uczyniło mnie jej częścią.
Spałam w Base Glasgow – akademiku studentów RCS. Kiedy szłam zrobić pranie albo posiedzieć w części wspólnej, zawsze miałam z kim porozmawiać. W końcu wszyscy uczyliśmy się w tej samej szkole. Dlaczego ten akademik był tak świetny? Mieścił się w ścisłym centrum Glasgow, 3 minuty od głównej ulicy, czyli Buchanan Street. W celu dojścia do Theatre Royal Glasgow wystarczyło tylko przejść przez ulicę. Między innymi dlatego byłam tam stałym bywalcem. Szczególnie podobało mi się przedstawienie Pretty Woman. W odległości 5 minut niespiesznego spaceru mieściła się The Glasgow Royal Concert Hall, w którym setka artystów na scenie robiła niesamowite wrażenie.
W akademiku zaprzyjaźniłam się z moimi współlokatorami już od pierwszego wyjścia na Ceilidh Dancing (rodzaj niesamowicie skocznego tradycyjnego szkockiego tańca). Równie tanecznym krokiem przeszliśmy przez kolejne miesiące. Chodziliśmy razem na środowe wieczorki jazzowe. Obejrzeliśmy też mnóstwo filmów. Wspólnie gotowaliśmy i po prostu zżyliśmy się ze sobą. W pewnym momencie zaczęliśmy nawet nazywać siebie rodziną, bo i faktycznie dawaliśmy sobie poczucie bezpieczeństwa i wsparcie.
Jednego z ostatnich wieczorów mojego pobytu graliśmy w planszówki. Moi koledzy bardzo zaczęli się śmiać, kiedy powiedziałam słowa „three oraz sorry” z akcentem z Glasgow. Przez ten czas zmieniła się moja wymowa angielskiego na tę z Glasgow, taką sobie sprawiłam pamiątkę.
W ramach pożegnania dostałam od mojej koleżanki pocztówkę, na której napisała: „Szkocja jest w Tobie, Glasgow również”. Całkowicie zgadzam się z tym stwierdzeniem.
Chciałabym podziękować również wszystkim osobom, dzięki którym ten wyjazd był możliwy. Pracownikom Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie oraz naszej Filii w Białymstoku. Pracownikom szkoły goszczącej w Glasgow – The Royal Conservatoire of Scotland. W szczególności dziękuję za oddanie sprawie Pani Paulinie Matusiak oraz Pani Pauline McCluskey, które były jak heroski w swojej zaciętości przy sporządzaniu dokumentów, dzięki którym mój wyjazd był możliwy. Dziękuję również mojej rodzinie i przyjaciołom za okazane mi wsparcie oraz za to, że wspólnie dzieliliśmy radość tego doświadczenia. Pięknie ;))
Zapraszamy 19 stycznia do Teatru Szkolnego im. Jana Wilkowskiego na otwarty pokaz „Szemranego tanga” w reż. Wojciecha Kościelniaka.
UWAGA! Brak miejsc na spektakl.
GRAMY
19 stycznia (piątek), godz. 20:00, Teatr Szkolny im. Jana Wilkowskiego, ul. H. Sienkiewicza 14 Rezerwacje bezpłatnych wejściówek przyjmujemy telefonicznie od poniedziałku do piątku w godz. 9:00-15:00 (tel.: 85 743 54 53).
Repertuar godzinnej wariacji muzycznej jest oparty na twórczości Jaremy Stępowskiego. Powstające z martwych szemrane towarzystwo wspomina swoje dawne romanse, kłótnie, tragedie i radości.
Projekt zrealizowany w ramach warsztatów dla studentów drugiego roku aktorstwa Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie – Filii w Białymstoku prowadzonych przez reżysera Wojciecha Kościelniaka.
Szemrane tango
reżyseria: Wojciech Kościelniak
piosenki z repertuaru Jaremy Stępowskiego
aranżacje muzyczne i akompaniament: Marcin Nagnajewicz
występują: Maryna Bazdyrieva, Bartłomiej Bazyluk, Maria Czok, Iga Denst, Kristina Dereviaha, Łukasz Dybek, Julia Fidelus, Karolina Konicka, Weronika Kozłowska, Michalina Krzemianowska, Polina Kuzhelieva, Łucja Mucha, Rafał Przytocki, Sabina Szetela, Zofia Tkocz, Mateusz Wyżliński, Magdalena Zubrycka
Szemrane tango, tango spod latarni,
Niech tanga magią wróci noc sprzed lat,
Ulicznym grajkom wciśnij do gitary,
Pomięty banknot jak z bibułki kwiat (fragment piosenki “Szemrane tango”)
Repertuar
Szemrane tango
Przedziałek
O jednej Wiśniewskiej
Po kieliszku
A jak zjeść, to i wypić
Tango andrusowskie
Statek do Młocin
Taksówkarz warszawski
Na wiślanym brzegu
Cztery mile za Warszawą
Herbowa zwierzyna
Księżyc frajer
Gorąca miłość na Chłodnej
Pan Walenty
Dola jednego artysty fotografika
Milionerzy
Student III roku aktorstwa Mateusz Wyżliński ma na koncie nową wyjątkową rolę: wcielił się w Świętego Mikołaja i odwiedził przez świętami Białostockie Centrum Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie w Białymstoku!
Wiemy z przecieków, że spisał się świetnie i dostarczył pacjentkom i pacjentom, którzy święta spędzą w szpitalu, wiele radości.
Dziękujemy również wspaniałym pomocniczkom Mikołaja – pani Emilii w roli jakże wytwornej partnerki Świętego oraz Zuzannie, studentce technologii teatru lalek, za pomoc w charakteryzacji.
Z serca gratulujemy Agacie Nierzwickiej – studentce aktorstwa i reżyserii w naszej Filii otrzymania stypendium Prezydenta Białegostoku, Tadeusza Truskolaskiego za rok akademicki 2022/2023.
Agata znalazła się w gronie pięćdziesięciorga studentek i studentów białostockich uczelni, nagrodzonych za „ponadprzeciętne dokonania w działalności naukowej, artystycznej, sportowej, społecznej czy wolontariacie”.
Aktorskie wcielenie Agaty możecie znać ze spektaklu „Drama Club”, w którym wciela się w postać terapeutki Wiktorii Marii.
Jej najnowsze reżyserskie spektakle, które gościły i będą w najbliższych miesiącach gościć na dekach Teatru Szkolnego to: „Uszy taty” – przedstawienie o stracie, skierowane do młodych widzów oraz „Elementarz czyli nauka czytania po polsku” – spektakl opowiadający o wyobcowaniu i dehumanizacji dziecka zaprzęgniętego w proces źle rozumianej edukacji.
W dniach 25 – 26 listopada grupa studentek i studentów II roku kierunku aktorskiego wzięła udział w warsztatach improwizacji wokalnej prowadzonych przez wokalistkę i nauczycielkę śpiewu Justynę Rainko.
Pod okiem prowadzącej, studenci m.in. trenowali swoje brzmienie w krótkich skalach, np. bluesowej i stawiali pierwsze kroki w improwizacji jazzowej.
Głównym celem warsztatów był rozwój świadomości muzycznej osób uczestniczących oraz przełamywanie barier przed samodzielnym wyborem dźwięków i sylab pasujących do utworu.
Justyna Rainko jest certyfikowaną trenerką wokalną i czynną wokalistką. Uczy śpiewu od ponad pięciu lat. Studiuje na Akademii Muzycznej w Katowicach wokalistykę jazzową i estradową. Swoje umiejętności w kwestii kształcenia głosu zdobywała pod okiem specjalistów – Krzysztofa Wojciechowskiego z Voice Progress i Dominiki Płonki. Posiada studio nagraniowe i prowadzi w Białymstoku szkołę artystyczną Just Sound.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgoda