ŻEGNAMY BARBARĘ KALIŃSKĄ

Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Barbary Kalińskiej – przez ponad 30 lat wykładowczyni naszej uczelni. Choć z racji profesji, zazwyczaj schowana za pianinem, była jednocześnie życzliwa, uśmiechnięta i pełna wewnętrznej pogody.

Pani Basia prowadziła zajęcia z kształcenia słuchu, umuzykalnienia oraz techniki gry na fortepianie (taki przedmiot istniał w naszej Uczelni w pierwszych latach jej funkcjonowania).  Akompaniowała podczas zajęć ze śpiewu zespołowego i plastyki ruchu. Pełniła również funkcję kierownika muzycznego przy realizacjach dyplomowych.

Jako wykładowczyni była w tym samy stopniu profesjonalna, co wyrozumiała dla studentów i chętna do pomocy. Obdarzała nas wszystkich pięknym, szczerym uśmiechem, który budował atmosferę wzajemnej akceptacji.

Przez kilka dekad była jednym z filarów naszej szkoły – tym bardziej niewymownie żałujemy, że już nigdy nie zamienimy z Nią choć kilku słów na szkolnym korytarzu.

Wystawienie urny z prochami odbędzie się w piątek, 13.11.2020 w godzinach: 11:00 – 14.30 w Domu Pogrzebowym „Szmurło” przy ul. Św. Kazimierza 2. Zaraz potem będzie miała miejsce uroczystość pogrzebowa na Cmentarzu Miejskim przy ulicy Wysockiego w Białymstoku.

 

Rodzinie i bliskim składamy wyrazy współczucia.

Pracownicy i studenci Akademii Teatralnej w Warszawie Filii w Białymstoku.

 

KRZYSZTOF GEDROYĆ (1953-2020)

Krzysztofa Gedroycia będzie można pożegnać 9 października w Warszawie o godz. 8:00 w domu pożegnań na Powązkach Wojskowych, a następnie tego samego dnia na dziedzińcu Galerii Arsenał w Białymstoku, gdzie w godz. 13-17 będzie wystawiona urna z prochami Zmarłego. W obu miejscach będzie wyłożona księga kondolencyjna. Rodzina prosi o przybycie w maseczkach i zachowanie odległości.

W sobotę, 10 października, rodzina i przyjaciele pożegnają Krzysztofa Gedroycia w Jego domu w Bierżałowcach (nr 38) na Sejneńszczyźnie, zwanym Gedroyciówką. W południe odbędzie się spotkanie pod dębem i w sadzie z wierszami Krzysztofa i muzyką.

Rodzina prosi o nie przynoszenie ciętych kwiatów ani wieńców, a wyłącznie roślin w doniczkach. Jak napisała na Facebooku żona Krzysztofa, Ewa Kanigowska-Gedroyć: “Prosimy uszanujcie życzenie K i nie pytajcie o pochówek. Będzie ok, tak jak sobie życzy.”

***

Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Krzysztofa Gedroycia – wieloletniego wykładowcy naszej uczelni, prodziekana Filii (wcześniej Wydział Sztuki Lalkarskiej) w latach 1999-2002, przyjaciela studentów, dobrego i ciepłego człowieka.

Dziś, 1 października, wraz z powrotem studentów na zajęcia, mieliśmy się spotkać również z Nim. Czekał na Niego stos papierów do wypełnienia, sylabusy do dogrania… Czekali na Niego przede wszystkim studenci, którzy mieli się dowiedzieć, czym jest metafora w teatrze od prawdziwego poety i człowieka teatru.

Zapamiętamy Krzysztofa jako otwartego, tolerancyjnego i zaangażowanego w sprawy młodych ludzi pedagoga. Przez wiele lat uczył studentów impostacji, czyli prawidłowego ustawienia głosu, pokazując im jednocześnie, że ich głos ma sens, że się liczy, że jest ważny. Nie odwracał się od głosów cichych i pełnych bólu, ale sprawiał, że stawały się one słyszalne.

Interesował Go świat wokół, będąc poetą i pisarzem, angażował się jednocześnie w sprawy społeczne – był między innymi jednym z fundatorów i przewodniczącym Kapituły Nagrody im. dr. Krzysztofa Kanigowskiego, przyznawanej podlaskim lekarzom „leczącym człowieka, nie tylko chorobę”.

Będzie nam bardzo brakować jego wiedzy, jego uważności, Jego…

Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi Krzysztofa.

Władze i pracownicy Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie, Filii w Białymstoku

Fot. Katarzyna Pietruska